6 stycznia 2021 r., w uroczystość Objawienia Pańskiego, po dwumiesięcznej przerwie znów z chóru zabrzmiały charakterystyczne akordy organów i śpiew Urszuli Kantor. Niestety, było to jej pożegnanie z posługą organistki w naszej parafii. Po 23 latach pełnienia tej posługi postanowiła z niej zrezygnować z powodów zdrowotnych. W uroczystość Trzech Króli parafianie oraz Ksiądz Proboszcz podziękowali Pani Organistce za lata jej wspaniałej, ofiarnej pracy na Bożą chwałę i dla dobra całej wspólnoty parafialnej. Były wzruszające słowa wdzięczności, które wypowiedzieli ks. proboszcz Marcin Płaneta oraz Irena Barszcz w imieniu wszystkich parafian. Wyrazem wdzięczności dla p. Urszuli był również piękny śpiew chóru, z którym przez wiele lat pracowała.
Urszula Kantor na stałe zaczęła grać na organach w naszym kościele w 1997 roku, choć już rok wcześniej niekiedy zastępowała ówczesnego organistę Andrzeja Piskę. Miała już wykształcenie muzyczne, dlatego prowadziła w tamtych latach przy kościele scholkę, zaś organistką postanowiła zostać, kiedy okazało się, że często potrzebny jest w parafii drugi organista. Do ukończonej wcześniej szkoły muzycznej i studiów z tej dziedziny dodała więc jeszcze szkołę i studium organistowskie.
Z prowadzonej przez nią scholki z czasem wyrósł chór parafialny, który oficjalnie zaczął funkcjonować w 2007 roku, wraz z powstaniem parafii. Praca z chórem dawała jej wiele satysfakcji i przyniosła całemu zespołowi także sukcesy poza naszą parafią. Największym z nich było zdobycie I miejsca w gminnym przeglądzie pieśni maryjnych, a także gościnne występy w sąsiednich parafiach. Na prawdziwy rozkwit chóru parafialnego – podkreśla organistka – miał niewątpliwie wpływ ówczesny proboszcz, ks. Wojciech Sroka, który sam dysponując świetnym głosem, brał udział w próbach chóru i pomagał w szlifowaniu wszelkich niedociągnięć. Była to ciężka praca, ale jakże pasjonująca i satysfakcjonująca. Jej owoce trwają do dziś, bo chór nadal działa i mimo choroby dotychczasowej opiekunki przygotował piękną oprawę uroczystości Objawienia Pańskiego.
Na pytanie, jak się gra w Świebodzinie, Urszula Kantor bez wahania odpowiada, że bardzo dobrze! Twierdzi, że przybywający do naszego kościoła księża biskupi czy inni goście zawsze wysoko oceniali piękny, mocny i czysty śpiew chóru oraz parafian w ogóle. Dla niej jako organistki ważne było, aby w kościele brzmiał przede wszystkim śpiew wiernych – tego nauczył ją ks. Kazimierz Pasionek, wieloletni wykładowca muzyki kościelnej w seminarium duchownym oraz w studium organistowskim. Uczył on swoich studentów, że organista ma tak grać, żeby słyszeć śpiew ludzi. Dlatego właśnie jej sposób grania na organach, delikatny, pozornie nienarzucający się, a połączony z pięknym, jakże bogatym głosem, sprawiał, że wszystkim w kościele chciało się śpiewać.
23 lata spędzone za pulpitem organów Urszula Kantor podsumowuje słowami: „Bez tego nie dało się żyć! Lubiłam to niesamowicie i nieraz zostawiałam domowe obowiązki, żeby grać albo robić próby z chórem. A poza tym jest coś w stwierdzeniu, że kto śpiewa, ten się podwójnie modli”.
Niech naszą wdzięczność za lata przewodniczenia wspólnej modlitwie poprzez muzykę i śpiew wyrażą słowa, które wypowiedzieli do Pani Organistki przedstawiciele parafian:
Droga Urszulo!
Przyjmij słowa podziękowania od wspólnoty parafialnej. Przez te wszystkie lata towarzyszyłaś nam swoim śpiewem i grą zarówno w chwilach radosnych, jak i smutnych. Śpiewałaś i grałaś, gdy kolejne dziecko było włączane do wspólnoty dzieci Bożych. Pomagałaś w przygotowaniu oprawy muzycznej uroczystości pierwszokomunijnych, przy granych przez Ciebie dźwiękach Marsza Mendelsona setki młodych przez te wszystkie lata opuszczało świątynię, by wspólnie rozpocząć wędrówkę przez życie. Śpiewem i grą towarzyszyłaś również parafianom, gdy odprowadzali na miejsce wiecznego spoczynku swoich bliskich. Trudno byłoby policzyć ile mszy świętych i nabożeństw ubogacałaś swoją obecnością. Dziękujemy za prowadzenie chóru parafialnego, który swoim śpiewem uświetniał najważniejsze uroczystości.
Dziękując za wszelkie doświadczone dobro, za każdą posługę, życzymy błogosławieństwa Bożego i zdrowia. Niech Święta Cecylia, patronka śpiewu kościelnego i organistów wyprasza Ci wszelkie potrzebne łaski.
Ksiądz Proboszcz i Parafianie